Zdrowszy mikrobiom jelitowy, zdrowsze życie

W poprzednim artykule pisałem o praktyce m.in. Shinrin-yoku i jak kultury przeszłości postrzegały nasze istnienie jako ściśle powiązane z istnieniem natury. W tym artykule będę badać inny sposób, w jaki nasze życie jest mutualistyczne z naturą, tylko tym razem na poziomie mikroskopowym, wewnątrz naszych ciał.

 

Co sprawia, że człowiek jest człowiekiem? Myśląc o tym pytaniu, przychodzi na myśl zdanie "jesteś tym, co jesz"; jeśli jesz źle i jesz pokarmy o małej zawartości składników odżywczych, to jakość twojego zdrowia będzie słaba w zamian. Wydaje się, że jest to koncepcja, z którą większość ludzi może się zgodzić. Jednak kiedy próbujemy zrozumieć, dlaczego tak jest, okazuje się, że "człowiek" to nie tylko jeden organizm, ale raczej "holobiont"; cała społeczność mikroorganizmów, które współpracują ze swoim gospodarzem, aby zapewnić przetrwanie obu. Ponadto, Uważa się, że ludzie przechowują w swoim ciele więcej komórek bakteryjnych niż ludzkich.co świadczy o tym, jak ważne jest zrozumienie tej relacji między ludźmi a mikrobami.

 

W tym artykule przedstawimy koncepcję mikrobiomu jelitowego, jak dysfunkcyjny mikrobiom jest powiązany z różnymi chorobami oraz znaczenie diety w promowaniu zdrowej flory jelitowej.

Zrozumieć mikrobiom jelitowy

Élie Metchnikoff

Koncepcja mikrobiomu, czyli ekosystemu mikroorganizmów działających we wzajemnych relacjach i w swoim środowisku, jest stosunkowo nowym osiągnięciem w naukowym rozumieniu. Począwszy od połowy do końca XIX wieku, Pasteur, Koch, Metchnikoff i Escherich wszyscy uznali potencjał interakcji człowiek-mikrobiota, w tym korzystne z bakterii naturalnie występujących na i w organizmie. Mniej więcej w tym samym czasie Winogradsky wykazał. jak wiele bakterii może współpracować ze sobą w środowisku naturalnym w procesie wiązania azotu. Prace te są często postrzegane jako protoplaści współczesnej idei mikrobiomów. Gdy rozwinęło się zrozumienie genetyki i technologii genetycznej, zaczęliśmy znacznie głębiej doceniać naturę i relacje, jakie te mikroorganizmy mają między sobą i z organizmem. Niektóre warte uwagi prace z ostatnich lat to m.in.  Praca Lederberga nagrodzona Noblem w sprawie transferu genów bakteryjnych i Analizy genetyczne Dorégo dotyczące bakterii jelitowych.

 

Obecnie wiemy, że nasz układ pokarmowy jest domem dla mnóstwa bakterii, które schroniły się w stosunkowo bezpiecznym środowisku naszego ciała bardzo krótko po naszych narodzinach, żywiąc się spożywanymi przez nas pokarmami. Wiele z nich wykształciło mechanizmy pozwalające naszym organizmom tolerować ich obecność, takie jak stymulację regulacyjnych komórek odpornościowych które zapobiegają stanom zapalnym, które w przeciwnym razie mogłyby powstać. Różne sposoby, w jakie flora jelitowa oddziałuje na ludzkie ciała, są nadal przedmiotem badań, ale już teraz badania sugerują, że bakterie w naszych jelitach mogą wpływać na ekspresja genów, zapalenie oraz sygnalizacja w układzie nerwowym.

 

Żółtodziób zjada roztocza z grzbietu zwierzęcia.

Co więcej, obecność tych bakterii może przynieść korzyści nam jako żywym organizmom. Wystarczy jako że ptaki z gatunku oxpecker będą oczyszczać bawoły z kleszczy i roztoczy które mogą być szkodliwe dla zdrowia bawołu, bakterie z kolei mogą poprawić nasze zdolności trawienne, przekształcając niejadalne w innym przypadku związki w użyteczne składniki odżywcze. Na przykład, szereg bakterii jelitowych może przekształcać błonnik w krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które następnie mogą być wykorzystywane w metabolizmie węglowodanów i lipidów. Mogą one nawet wpływać na nasz nastrój poprzez regulując serotoninę używane w back-and-forth sygnalizacji między mózgu i jelit, co, biorąc pod uwagę stawki warunków zdrowia psychicznego w naszych współczesnych społeczeństwach, sprawia, że zrozumienie tego związku jeszcze bardziej istotne.

Choroba jako zaburzenie równowagi mikrobiomu

Podczas gdy mikrobiomy mogą być korzystne, gdy są w "eubiosis", gdzie ekosystem jest w równowadze, brak utrzymania zdrowych bakterii w mikrobiomie naszego ciała może przyczynić się do całego szeregu chorób. W mojej rodzimej dziedzinie stomatologii, dobrze wiadomo, że choroby dziąseł powinny być postrzegane jako zaburzenie równowagi w obrębie populacji bakterii w jamie ustnejPrzy czym czynniki takie jak palenie tytoniu, słaba jakość śliny i dieta mogą zachęcać bakterie uszkadzające tkanki do "przejęcia" wielu bakterii, których zwykle można się spodziewać w społecznościach bakteryjnych jamy ustnej.

 

Ten rodzaj braku równowagi, czyli dysbioza, może wystąpić również w mikrobiomie jelitowym. Zdrowy mikrobiom jelitowy zwykle wykazuje szeroki zakres różnych gatunków bakterii, m.in. Lactobacillus gatunki, Bifidobacterium bifidum oraz Bacteriodes gatunków. I odwrotnie, ubogie mikrobiomy jelitowe zazwyczaj wykazują niższy zakres różnorodności. Osoby mieszkające w wysoce miejskich, społeczno-ekonomicznych miejscach, lub osoby z niewielkim spożyciem błonnika, wykazują znacznie mniejszą różnorodność w swoim mikrobiomie jelitowym.

 

Przez to, że jesteśmy zarówno odłączeni od natury, ograniczając kontakt z bakteriami, które w przeciwnym razie pomogłyby zbudować naszą tolerancję na choroby, jak i przez brak dostępu do zdrowej, organicznej żywności, prowadzi to do dysbiotycznego ekosystemu jelit. I podobnie jak w przypadku choroby dziąseł, ten nieuregulowany stan został przypisany do szerokiego zakresu chorób, w tym choroby sercowo-naczyniowe, stany zapalne jelit, reumatoidalne zapalenie stawów, rak jelita grubego, otyłość i cukrzyca by wymienić tylko kilka wybranych. Co więcej, nawet niektóre z utrzymujących się stany po zakażeniach COVID-19 były związane z dysregulacją mikrobiota jelitowa.

Prebiotyki, probiotyki i dieta

"Niech jedzenie będzie twoim lekarstwem, a lekarstwo twoim pożywieniem".

Chociaż mechanizmy prowadzące do dysbiozy mikrobiologicznej nie są w pełni poznane, być może nie jest zaskoczeniem, że to co spożywamy jest głównym czynnikiem determinującym zdrowie naszych mikrobiomów jelitowych. Niektóre z rzeczy, które spożywamy, takie jak sztuczne słodziki, wykazano, że sprzyjają one wzrostowi liczby Enterobacteriaceae obecny, z niekorzystnym wpływem na poziom glukozy we krwi jako rezultat.

 

Inne pokarmy mogą jednak aktywnie wspierać zdrowy mikrobiom jelitowy. Są one ogólnie podzielone na dwie grupy: prebiotyki i probiotyki. Ten drugi termin jest prawdopodobnie znany większości czytelników, ponieważ odnosi się do żywności, która zawiera znaczne ilości korzystnych mikroorganizmów. Występują one w wielu kulturach na całym świecie, szczególnie w żywności fermentowanej, takiej jak jogurt, kimchi i kapusta kiszona, chociaż dopiero w ciągu ostatnich stu lat naukowcy tacy jak Metchnikoff teoretyzowali o korzyściach płynących ze spożywania bakterii jak Lactobacillus w jogurcie. Dodatkową korzyścią jest to, że wiele sfermentowanych produktów, takich jak kiszona kapusta, ma wysoką zawartość witaminy K2, która odgrywa ważną rolę w zarządzanie poziomem wapnia we krwi oraz działanie synergiczne z witaminą D.

 

Z kolei prebiotyki widzą w opinii publicznej znacznie mniej uwagi. Najpierw określony w 1995 r., są to substancje niestrawne dla człowieka, które pobudzają wzrost korzystnych mikroorganizmów w jelitach. Włókna pokarmowe, takie jak te znajdujące się w nasionach roślin strączkowych, pełnych ziarnach i warzywach, to. fermentowane przez bakterie w cząsteczki przydatne do stabilizacji glukozy we krwi. Polifenole, występujące w jagodach, przyprawach i herbacie, zostały powiązane z odpowiedzią immunologiczną jelit i zarządzaniem procesami metabolicznymi.

 

Warzywa ekologiczne

Pre- i probiotyki nie są bynajmniej jedyną drogą związaną z dietą w kierunku wspierania korzystnego mikrobiomu jelitowego. Jedzenie żywności organicznej i zbieranej z natury może być jednym ze sposobów promowania zdrowej flory jelitowej, podobnie jak pestycydy i herbicydy nie zabiły potencjalnie korzystnych bakterii w żywności. Dodatkowo nie są też spożywane śladowe ilości takich herbicydów, które w przeciwnym razie mogłyby szkodliwy wpływ na społeczności mikrobów jelitowych i ich gospodarzy. Podobnie, wysoko przetworzona żywność są o wiele mniej prawdopodobne, że zawierają zarówno pre- i probiotyki, które przyniosłyby korzyści ekosystemowi jelitowemu. Idea suplementów opartych na probiotykach jest również aktywnie badana, ale ten temat naprawdę zasługuje na własny artykuł.

Końcowe przemyślenia

Oczywiście, żywność nie jest jedyną rzeczą, którą spożywamy, a która może wpływać na mikrobiom jelitowy. Badania zaczynają dostrzegać zdolność antybiotyków do wywoływania dysbiozy w jelitach. Chociaż zamierzamy, aby antybiotyki zabijały konkretne patogeny, które powodują choroby, wiele z nich działa również w celu zabijają zdrową florę jelitową, która daje nam odporność na choroby. To właśnie w ten sposób Clostridioides difficile występują infekcje; a zniszczenie mikroorganizmów rezydujących pozwala C. difficile przejąć kontrolęco prowadzi do wielu chorób, a w niektórych przypadkach do śmierci. W połączeniu ze wzrostem oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, istnieje wyraźna potrzeba ponownego przemyślenia naszego podejścia do sposobu, w jaki radzimy sobie z chorobami, a także tego, czy nasze decyzje nie prowadzą do dysbiozy w mikrobiomie naszych ciał. Lecząc chorobę, nie traktujemy tylko jednego organizmu, lecz "holobiont", w którym jest więcej mikroorganizmów niż komórek ludzkich, które ewoluowały razem z nami, z korzyścią dla nas obu.

Podczas gdy nasze zrozumienie mikrobiomu jelitowego wciąż rośnie, z dnia na dzień staje się coraz bardziej jasne, że powinniśmy myśleć o sobie i naszym zdrowiu jako o byciu w harmonii ze światem przyrody. W istocie jesteś tym, co jesz, w pewnym sensie całkiem dosłownie, poprzez mikroorganizmy w naszym pożywieniu, które mogą zamieszkać w naszych mikrobiomach jelitowych. Może nadszedł czas, abyśmy wszyscy bardziej przyjrzeli się naszym dietom i zadali pytanie "Czy to jest właściwe dla mnie i dla mojego zdrowia?", i myślę, że jeśli to zrobimy, możemy zacząć przekształcać dobro, które spożywamy w dobro w otaczającym nas świecie.

Jeśli chciałbyś wesprzeć moją pracę, rozważ proszę przekazanie darowizny korzystając z poniższego:

Kod QR dla darowizn w Bitcoin

GiveSendGo:https://www.givesendgo.com/tomshaw

Bitcoin: bc1qp2y8a0h7ya8ctjp6lcwvwg569cml8578ts553s

Pomóż nam się rozwijać

Uwagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pl_PLPolish